Nieskuteczny wniosek o unieważnienie
Otóż cała sprawa zaczęła się w 2014 roku, kiedy to spółka Fresenius wystąpiła do Urzędu Patentowego RP z wnioskiem o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy „Suportan”, które jest zarejestrowane na rzecz spółki Aflofarm. Sporne oznaczenie dotyczy m.in. suplementów diety i substancji dietetycznych dla celów leczniczych, czy też żywności dla dzieci w wieku niemowlęcym. Podstawą wniosku było bardzo wysokie podobieństwo spornego znaku towarowego z istniejącym oznaczeniem „Supportan”, które nie było zgłoszone do rejestracji jako znak towarowy. W odniesieniu do porównywanego znaku towarowego wnioskodawca wskazał w uzasadnieniu, iż produkty sygnowane oznaczeniem „Supportan” są w Polsce znane niemal od końca XX wieku, w związku z czym rejestracja podobnego znaku ma na celu jedynie skorzystanie z renomy tego oznaczenia. Wszystkie te okoliczności świadczą o tym, że uprawniony miał niewątpliwie możliwość zapoznania się z tym oznaczeniem i rejestracja znaku została dostała dokonana w złej wierze. We wniosku powołano się także na czyny nieuczciwej konkurencji po stronie uprawnionej spółki.
W odpowiedzi, uprawniona spółka wniosła o oddalenie wniosku o unieważnienie.
Urząd Patentowy RP decyzją z 2015 roku oddalił wniosek o unieważnienie spornego znaku. W uzasadnieniu wskazano, iż przywołane oznaczenie „Supportan” nie ma cech, które pozwalałyby uznać je za utwór w rozumieniu prawa autorskiego, a konkretniej nie posiada indywidualnej charakteru oraz oryginalności. W rezultacie, to pojedyncze słowo może być przez odbiorców kojarzone w różny sposób. Co więcej, w dacie składania wniosku wnioskodawca nie dysponował żadnym prawem lub innym tytułem uprawniającym go korzystania z oznaczenia „Supportan”. Ponadto, takiego prawa nie można tego wywieść na podstawie korzystania ze spornej nazwy w obrocie gospodarczym.
Z taką decyzją nie zgodził się wnioskodawca i zaskarżył ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Niestety także w postępowaniu sądowoadministracyjnym przed sądem I instancji zapadł wyrok niekorzystny dla wnioskodawcy. W rezultacie, w wyniku skargi kasacyjnej sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
NSA podtrzymuje argumentację
Rozpoznając sprawę, NSA wskazał, że „samo używanie w obrocie przez wnioskodawcę niezarejestrowanego oznaczenia „Supportan” jako nazwy towarów nie spowodowało powstania po stronie wnioskodawcy praw podmiotowych o charakterze osobistym lub majątkowym, których naruszenie wyłączałoby udzielenie prawa ochronnego na sporny znak towarowy (…). Również sama możliwość domagania się przez wnioskodawcę, powołującego się na pierwszeństwo stosowania oznaczenia „Supportan” w obrocie, na podstawie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i zaniechania na tej podstawie używania spornego znaku towarowego przez uprawnionego z jego rejestracji, nie stanowi przesłanki unieważnienia prawa (…)”. Ponadto, sąd wskazał, że oznaczenie „Supportan” nie stanowi utworu w rozumieniu prawa autorskiego, gdyż nie spełnia ono przesłanek indywidualnego charakteru i oryginalności, a w konsekwencji nie można mu przypisać cechy twórczości. Na zakończenie NSA podniósł, że wnioskodawca nie udowodnił w żaden sposób, że rejestracja spornego znaku nastąpiła w złej wierze.
Mając na względzie powyższe okoliczności, Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 26 maja 2021 roku (sygn. akt II GSK 1022/18) oddalił skargę kasacyjną wnioskodawcy.