Czy możliwy jest spór pomiędzy motoryzacją a branżą modową?
Czego dotyczy problem? Otóż Philipp Plein niedawno opublikował na Instagramie zdjęcie, na którym widoczne były zaprojektowane przez niego sportowe buty, tzw. sneakersy leżące na masce należącego do niego zielonego samochodu, a mianowicie Ferrari 812 Superfast. Na fotografii poza samymi butami i małym kawałkiem auta oczywiście widoczne było też logo producenta samochodu, co nie spodobało się Ferrari.
To właśnie doprowadziło do tego, że prawnicy włoskiej marki wysłali do niemieckiego projektanta pismo, w którym zażądali usunięcia zdjęcia, na którym widoczny jest samochód marki Ferrari. Ich zdaniem, swoim działaniem Plein chciał w sposób bezprawny wypromować swoje produkty odzieżowe i swoją markę modową. Co więcej, zdaniem prawników sama fotografia godzi także w wizerunek włoskiej firmy, co ma związek z faktem, iż znak towarowy włoskiej firmy widoczny na zdjęciu opublikowanym na Instagramie ukazany został w sposób całkowicie niezgodny z ideą i wizerunkiem marki Ferrari, z kolei sam samochód został wykorzystany jako rekwizyt w niesmaczny sposób.
Samochód jako rekwizyt w sesji zdjęciowej produktu odzieżowego.
Jak na pismo zareagował Philipp Plein? Krótko mówiąc – zlekceważył je – a samo zdjęcie w dalszym ciągu widoczne jest na jego oficjalnym profilu w serwisie Instagram.
Co ciekawe, wspomnieć należy, iż nie tak dawno Ferrari w podobnym tonie zgłosiło się do pochodzącego z Kanady producenta muzycznego i DJ’a – Deadmau5, który przerobił swoje Ferrari 458 Spider poprzez oklejenie go folią ukazującą słynnego z memów tęczowego kota, tzw. Nyan Cata. Jaka była argumentacja włoskiej firmy? Obrona dobrego imienia i godności marki Ferrari.