Freezecakes to mrożony sernik do nakładania łyżką, zawierający 40% serka śmietankowego, z dodatkiem aromatycznych sosów i kawałków herbatników. Joe Moruzzi, dyrektor zarządzający Pleese z Redhill w hrabstwie Surrey, twierdzi, że Aldi wprowadziło do swojej oferty produkt, który nie tylko ma niemal identyczną nazwę, ale także podobne smaki i hasło reklamowe.Nazwa „Freezecakes” i hasło „To nie lody” są zastrzeżonymi znakami towarowymi Pleese. Moruzzi w publicznych wypowiedziach wspomniał, że Aldi użyło tego samego sloganu o lodach na opakowaniach swojego produktu, który dodatkowo jest praktycznie duplikatem wcześniejszego, dostępnego na rynku produktu.
Rzecznik Aldi odpowiedział na zarzuty, twierdząc, że sieć zawsze stara się przestrzegać ścisłych wytycznych dotyczących praw autorskich w odniesieniu do swoich produktów. Mimo to, dla małej firmy Pleese, która zatrudnia zaledwie pięć osób, sytuacja ta jest dużym ciosem.„Włożyliśmy mnóstwo pracy, by wprowadzić nasz produkt na rynek i takie wydarzenia są naprawdę zniechęcające” przyznał w publicznych wypowiedziach Moruzzi. Dodał też, że choć spodziewał się, że ktoś w końcu spróbuje skopiować jego produkt, to jako mała firma czuje się poruszony przez działania tak dużej sieci jak Aldi.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Aldi znajduje się w centrum sporu o znak towarowy. W 2022 roku, niemiecka sieć supermarketów była oskarżona przez Marks & Spencer o skopiowanie kultowego ciasta Colin the Caterpillar, wprowadzając własną wersję – Cuthbert the Caterpillar. Spór zakończył się ugodą. Niedługo potem Aldi ponownie znalazło się w konflikcie z Marks & Spencer, tym razem o butelki ginów, które świeciły.
Dla Pleese, małej firmy o wielkich ambicjach, spór z gigantem detalicznym takim jak Aldi to zarówno wyzwanie, jak i szansa na zwiększenie rozpoznawalności swojego produktu. Chociaż Joe Moruzzi przyznaje, że sytuacja jest trudna, to stara się dostrzec pozytywne strony – zwłaszcza w zakresie budowania świadomości na temat kategorii produktów, takich jak mrożony sernik. Niemniej jednak, sprawa ta stanowi przypomnienie o nierównych szansach w starciu małych firm z gigantami rynku detalicznego.Jak się potoczy sprawa? Czy dojdzie do ugody, a może do regularnego sporu sądowego? To z pewnością pokażą najbliższe miesiące. Pomimo tego, że szykuje się bitwa Dawida z Goliatem – nie można tu przekreślać szans Pleese.
Wypełnij formularz, a my odezwiemy się do Ciebie w ciągu najbliższych … z wstępną wyceną.